Jest rok tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąty drugi, Mary King, po pobycie w ośrodku odwykowym i zakładzie karnym, przenosi się razem z siostrą i babcią do Francji.
Liczy na to, że właśnie tam uda jej się całkowicie odmienić swój los. Ten etap w jej życiu ma być powrotem do tego, co znała w dzieciństwie: do niewinności, do świata baletu.
Ma nadzieję, że w Paryżu nie dopadną jej demony z Bellingham, choć sama doskonale wie, że nadzieja bywa bardzo zdradliwa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz